Zwycięzcy Konkursu Młody Prezenter

1997

Weronika Jurek

  • Mistrz Polski 1997 - sędzia: Andras Korozs (HU)
  • Prezenter Roku 1997

Swoją przygodę z wystawianiem psów rozpoczęłam od konkursu Dziecko i Pies w Opolu z dogiem niemieckim MEGA Pu-Fa, który przewyższał mnie o pół metra. Bardzo spodobała mi się możliwość prezentacji psa w ringu, więc po paru latach, gdy został wprowadzony konkurs Młody Prezenter w Polsce było wiadome, że będę brała w nim udział. W 1995 roku wystartowałam pierwszy raz za granicą na wystawie światowej w Brukseli. Następnie często startowałam m.in. w Danii, Holandii, Belgii, Francji, we Włoszech itd. Na wystawie światowej w 1996 roku w Budapeszcie zajęłam trzecią lokatę, a rok później na europejskiej w Kopenhadze dostałam się do trójki najlepszych prezenterów dnia. Najczęściej startowałam z własnymi psami, bo sprawiało mi to największą satysfakcję – Smok - Int., Multi Ch., VWW Woodforest EZ BLACK DRAGON, był także pierwszym american staffordshire terierem w Europie biorącym udział w tej konkurencji. W 1996 roku w Poznaniu brałam udział w pierwszych w Polsce Mistrzostwach Młodego Prezentera. W 1997 roku zostałam uznana Najlepszym Polskim Młodym Prezenterem oraz Mistrzem Polski przez sędziego pana Andrasa Korozsa z Węgier. W 1999 roku postanowiłam na konkursie poznańskim zakończyć mój udział w tej konkurencji, pomimo tego, że wiek mój pozwalał mi jeszcze na ponad rok startów. Ten konkurs był dla mnie wyjątkowy, może dlatego, że miał być ostatni i mojego Smoka, bo z nim rozpoczynałam moją przygodę jako młody prezenter i postanowiłam z nim ją zakończyć. Zdobyłam tytuł Najlepszego Polskiego Młodego Prezentera u sędziego pana Piotra Króla i tym samym ponownie miałam zaszczyt reprezentować Polskę na konkursie International Junior Handling Competition Crufts w Anglii. Konkurs Młodego Prezentera w Polsce w którym brałam udział, był serdecznym spotkaniem w ringu znajomych. Po tylu latach nadal z uśmiechem na twarzy wspominam naszą grupę – Monikę Tuliszewska z Megi, Angelikę Żabicką z Hexą, Karolę Witkowska z Kodakiem, Agę Małecką, Przemka i Ulę Borkowską, Kasię Białęcką. To były piękne czasy konkursu Młodego Prezentera, gdzie spotykaliśmy się poza wystawami, mogliśmy na siebie liczyć, wzajemnie się dopingowaliśmy.